Szkoda
Szkoda...
Kiedyś tak pewnej dziewczynie
odpowiedziałem.
Czyniąc to sam siebie wtedy nie
wysłuchałem.
Lat to było parę temu, niewinność w nas
bogów odnajdywała.
Młodości szarża krew gotowała.
Ja nigdy nie miałem tego powiedzieć.
Szansie nie dać szansy, nie moje
myślenie.
Lecz skończenie czegoś oto moje
czynienie.
Powód prozaiczny, dziś śmiać się z
głupoty.
Dziś jednak także wbić sobie do głowy:
Nie czyń tego znowu Jakubie kochany.
Bo możesz na swe słowa usłyszeć od kogoś
kiedyś, że...
Szkoda...
Komentarze (1)
ah... super wiersz.
Niestety czasem człowiek żałuje swoich pewnych
decyzji, lecz nieraz można coś naprawić, trzeba się po
prostu odważyć.
Pozdrawiam :-)