Szkoda prosiaczka
Raz Walentyna na rynku w Raczkach
zamiast konia - dosiadła prosiaczka!
Z papierosem w ustach
wrzeszczy “gdzie jest uzda”
- bo to świntucha i jeszcze palaczka”!
autor
marcepani
Dodano: 2016-02-20 14:43:12
Ten wiersz przeczytano 1571 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
super na wesoło limeryk - pozdrawiam
wiem, wiem :)) ale szkoda mi jakość tego "bo to" -
brzmi potocznie - tak jakość - jak zwyczajne mówienie.
marcepani, chodziło mi o to, żeby średniówka była po
czwartej sylabie, dlatego i ostatni...
... dziękuję Zosiu, co do rytmu mała korekta nie
zaszkodzi. Podoba mi się Twoja wersja pierwszego
wersu. Za podmiankę jeszcze raz dziękuję.
Ten limeryk jest tak cudowny, że aż szkoda zostawiać
go w tym rytmicznym bałaganie. Wart jest szlifu i
tyle.
Może tak:
Walentyna na ulicy w Raczkach
zamiast konia - dosiadła prosiaczka!
Z papierosem w ustach
wrzeszczy “gdzie jest uzda”
- bo świntucha i jeszcze palaczka”!
Pozdrawiam rozbawiona
Ha, ha. To się uśmiałam, a limeryk super.
no i tu mnie masz, świetny limeryk :-)
Palaczka papierosów, to smakoszka tytoniu:))) A tytoń
piękną rośliną jest:)
Fajnie i zabawnie napisałaś:)))
hahahahahah :)))) super
fajny limeryk pozdrawiam
:)):):):)
Świetny ten Twój limeryk :-)
pozdrawiam
Haha :) ucalowania
:))W ostatnim wersie przydałaby się odjąć sylabę
"- bo to świntucha oraz palaczka”!
"przy tym palaczka" lub tp. Miłego wieczoru.
Świntucha miała jeszcze chyba coś
ze wzrokiem:)
Fajne:)