Szok - nie ten ptok
Jestem w szoku, w wielkim szoku,
bo się dzisiaj dowiedziałem,
że ta duma, nasza duma...
a do teraz nie wiedziałem.
Taki dumny orzeł biały,
to po prostu duży ptak...
który nie podniesie nawet królika...
moja głowa – w piasku znika.
Więc co począć teraz z tym,
jak przywrócić wiarę w ptaka,
skoro przez tyle wieków i dziś,
na proporcach – biały miś.
Jestem w szoku, w wielkim szoku,
duma we mnie gdzieś zanika,
skoro orzeł, nie jest orłem!!!!!!
Na sztandary i na forsę...
trzeba wsadzić dziś chomika?
Komentarze (13)
no właśnie i ja jestem w szoku
pozdrawiam
Ja też jestem w szoku i nie wiem czy mam płakac czy
śmiać się, nie wiem czy jestm gdzieś druga taka nacja
która opluje dokładnie wszystko to będzie jednak chyba
jednak chocholi śmiech, wiersz mi się b.podoba
Pozdrowienia dobranoc
Też jestem w szoku. Pozdrawiam bardzo serdecznie Karl
Też usłyszałam i byłam w szoku:)
Ja też do tej pory myślałam, że orzeł, to orzeł! a
okazuje się...że nie!
Pozdrawiam Karliku:)
Karl. dużo ironii i to podobało mi się najbardziej.
Pozdrawiam:)
Podoba się... zaskakujący i ironiczny wiersz
pozdrawiam
z ironią ..a jednak to nasz ptak i musi odrodzić się
silny :-)
pozdrawiam
też bywam nieraz w szoku widzac to co teraz sie
dzieje?
gdzie te orły sokoły?
pozdrawiam;)
wielka racja
żyjemy w niepewności
też jestem w szoku a może Polska to nie Polska a my to
nie my!
galmatyjas
gorący temat i super ujęty
pozdrawiam mam nadzieję z polskiego Mazowsza
Karolku, to teraz wiem, dlaczego nasze "Orły" mecze
przegrywają, a kraj jest, jaki jest:)
Nie ma rady, trzeba ptaka wspierać, bo on przecie
nasz, polski, wiesz, że prawdziwą przyjaźń poznaje
się, gdy orzeł sprawia, że jesteśmy w szoku.
A ja wierzę, że jeszcze nas zadziwi
pozytywnie...poczekam:)
Pozdrawiam serdecznie, kominiarki nie ruszałam:):):)
dziękuję karl z kominiarki skorzystałam i się uśmiałam
pozdrawiam serdecznie :))
No! Odwagi - zgasiłem światło,
a i kominiarki leżą przed wejściwm
Pozdro