Szufladkowy manekin
A ja sobie marzę
By surrealistyczne postacie hybryd
Karykatur
Groteskowe nogi naprzemianległe
Ironiczne uśmiechy
Odezwały się do mnie i poprowadziły
Dyskusję o sensie cierpienia.
Marzę sobie by mary nocne
Potwory spod łóżka
Pająki i inne dziwolągi
Odezwały się wreszcie i porozmawiały
O sensie istnienia.
Marzy mi się by mordercy
Krwiopijcy wybebeszeni
Podli i źli na wskroś złem najgorszym
By płonąca żyrafa
I szufladkowy manekin
Odezwali się w sprawie
Niezrozumienia świata.
Życzyłbym sobie by każda moja komórka
Mózgu neuron
Zmysł fizyczny
I pozazmysłowa estetyka własna
By stereotypy nakreśliły
Dlaczego nie potrafię zrozumieć życia?
Komentarze (1)
zglebione odczuwanie i intuicja przynoszą indywidualną
odpowiedź.Wiersz poszukiwanie sensu Dobry wiersz
emocjonalny przywołanie intelektualnej analizy Podoba
mi się pazur wiersza +