Szukając tożsamości
Powiadają że widziano go w mroku,
Niestety ! złudne mgliste spojrzenie.
Ponoć grób zostawił pusty ?
Śmiertelny człowiek !
Cywilizacja szuka prostej odpowiedzi,
Dwie drogi są ludzkości znane:
Jedna, chce wszystko odkrywać,
Druga, chce zaś zawierzyć w pełni cudom,
Odkrywać ? gdzie koniec tej drogi …
Pokolenie innowierców !
Powiem wam dość szczerze,
Boga nie ma – w to właśnie wierze.
Zawierzyć ? czytać pisma święte.
Uklęknij, okaż pełną skruchę …
Nie zważaj na okrucieństwa - w nich
spełnienie !
Płać, módl się i nie pytaj - głupcze z
Ciemnogrodu.
Gdyby nie było różnorodności,
Takie obrane znalibyśmy drogi !
Ludzkość pełna światopoglądów,
Odnajdzie drogę własnej tożsamości …
Komentarze (7)
Twój wiersz zmusza do zatrzymania się i
zastanowienia... Pozdrawiam. :)
najważniejsze, aby mieć sumienie, żyć z nim w zgodzie,
nie czynić drugiemu co tobie niemiłe:) nie potrzeba do
tego dopisywać niepotrzebnej ideologii :):):):)
najważniejsze, aby mieć sumienie, żyć z nim w zgodzie,
nie czynić drugiemu co tobie niemiłe:) nie potrzeba do
tego dopisywać niepotrzebnej ideologii :):):):)
wszyscy drogi dziś szukają,
chociaż znaki pokazują,
ale, zawsze ale, ludzie swoje wiedzą.
Pozdrawiam serdecznie
Obrane drogi przez wielu nie znaczy, że prawe dążące
do idealnego celu.
Szukając siebie samego. Pozdrawiam
Ciekawe rozważania. Miłego dnia.