Szyba
Patrzę na szybę potłuczoną,
i zastanawiam się,
komu przeszkadzała?
Przecież była niewinna,
gładka i lśniąca,
nikomu nieprzeszkadzająca.
Lecz ludzie źli,
z zazdrości ją potłukli,
bo sami, nie mieli takiej.
autor
LOTNIK
Dodano: 2006-12-16 00:03:00
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Tak jak tą szybę niszczę ludzi za to że są szczęśliwi,
że są zadowoleni...że nikomu nie przekadzają...