Szyba
Odeszłam na chwilkę
i wrócić nie mogę,
zbolałe mam serce i głowę,
ni myśli pozbierać,
ni serca uleczyć.
Jak wrócić przez szybę?..
nie mogę.
Kochanie to siła,
Kochanie to ból,
za życia to ciemna mogiła,
dla oczu to woda i sól.
Kto szybę rozbije?
Kto oczy osuszy?
Nikt, chyba tylko ból duszy.
Ktoś mądry powiedział,
że wiary nam trzeba..
co serce wyciszy i duszę,
ja nie chcę za szybę
ja z ludźmi być muszę,
bo ludzie kochają
i mają duszę.
Luba
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.