Szybowała w marzeniach...
Pamietasz jeszcze?
Rudowłosa dziewczyna,
Jej radosne spojrzenie na swiat,
I w jej włosach..ten piekny kwiat..
Była w Ciebie zapatrzona,
Była w świecie zakochana.
Bezgranicznie rozmarzona...
W wysoki lot z klatki wypuszczona...
Jej skrzydła z marzeń
Podcięła prawda bolesna...
Spadła, serce kalecząc,
Te, które szalenie biło..lecąc..
Szybowała w marzeniach,
Spadała łkając.
Miała w sercu miłość
Nic jej nie zostało...
Teraz z serca pustką
Tułaczka jej została..
Kiedys miała marzenia,
Zraniła ją prawda sama..
Jaki morał z tego
Czytelniku drogi?
Niczemu nie winna
-podcięto jej nogi...
Zaoszczędź se prawdy,
Jesli sroga jest
No bo przez przypadek
Piszesz komus śmierć
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.