ta data:
powiedz mi dlaczego...
,, ta data:"
1-lipca 2006rok.
Co mówi wam ta data?
czy o czymś świadczy?
czy ktoś nowy się urodził?
a morze umarł?
poleciał do ciemnej otchłani
razem z nami...
już go niema
wmawiam sobie że jest ale to tylko
pusta ściema
już go przy mnie nie ma
mam złudzenie
i zdjęcie pomięte
udręczone na piersi zawieszone
i tam zawsze będzie bo to jego miejsce
tam gdzie go niema a to że jest to tylko
pusta ściema
przy mnie go nie ma...
miał włosy błąd i takie ładne oczka
niczym niebieska otoczka
cerę raczej brązową
a tą jego mową...:
misiu, kochanie przyjdę dzisiaj do
ciebie na śniadanie!
kochałam i myślałam...
że tak zostanie...
że codziennie będzie przynosił mi
śniadanie
albo nie żeby tylko ze mną był i przy
mnie tkwił
tak ta data 1-lipiec2006
on zginął- ona została
wołał...
ale on nie słyszał odszedł!!!!!!
musiałeś tam akurat być? wiesz że cie kocham!!!!!!!!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.