tafla
srebrne marzenie
ukruszyło się
łza spadła mała łza
w kałuże myśli
zagmatwanych myśli
mgła ogarnęła nas mgła
rozdzieliła
zniknąłeś znikłam
bo marzeniem byliśmy
marzenie za duże
a za duża tafla
jeziora szafirowego jeziora
ukruszy się
kamień
jeśli rzucisz w nią kamieniem
autor
irda
Dodano: 2005-05-22 00:25:46
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.