Tajemnica
Gdzie tajemnica śmierci skryta, gdzie
Czy aby ją przejrzeć kiedyś odnajdę
sposób
Czy z chwilą kiedy człowiek rodzi się
Spisane są już wszystkie koleje jego
losu
Co dane będzie do przeżycia mi
Na tych ziemskich, zwykłych dni padole
Jak koszmar w głowie myśl się tli
Czy zawsze dostatek będzie na mym stole
Lecz nie o dobrobyt tutaj chodzi
Nie pieniądz ważny w życiu jest
Zdrowie i miłość na pierwsze miejsce
wschodzi
Szczęście i każdego dobrego człowieka
gest
Cóz mi po tych marnych srebrnikach
będzie
Gdy zdrowie lub szczęście opuści mnie
Bo kiedy śmierć nad łożem wygłosi
orędzie
Mamoną już nie poradzę odratować się
A wtedy dokąd moja dusza pójdzie
Tego na ziemi jeszcze też nikt nie wie
Czy na gałęzi pomiędzy gołębie usiądzie
U Pana Boga w ogrodzie na drzewie
Lecz sumienie nie do końca jest czyste
I strach przed piekielną czeluścią się
zjawia
A tam tylko pieczary głuche i puste
Któż zakończenia o zapachu siarki się nie
obawia
„Po cóż o śmierci rozmyślać, to
przecież odległe ”
Powiesz mi po przeczytaniu tego czytelniku
drogi
„Carpe diem” ja Tobie odpowiem
biegle
i dodam-„Uważaj dziennie pod
nogi”...
Komentarze (4)
Każdy ma swą księgę Piotr św. ją pisze w niebie, nie
będzie się musiał pytać, jak nas powoła do siebie-tam
są koleje naszych losów spisane- a odpowiedź na twoje
wołanie znajdziesz w "Pożegnaniu"- dobrze że tak
mądrze pytasz
Wiesz najpierw się zadumalam potem wszystkie twoje
wiersze przeczytałam .Podsumowanie jedno dalam są
piękne moze za póżno uwage moją zwróciły ,widze ze
zaczynasz swoje pisanie chciałabym jakoś zachęcic bo
warto czytać mądre słowa a szkoda gdy ktoś swoją
szanse odrzuca.Dam ci jedna radę nie zwracaj uwagi na
głosy a pisz bo czuje twoje serce ze rwie sie do nas ,
Carpe diem”tak i do przystanku końcowego ale po
drodze szansa jest na gest człowieka co czuje sie w
wierszu uważaj pod nogi Pięknie ..pięknie Dobry
wiersz ma przesłanie dobra
"Carpe diem"-korzystaj z zycia kazdego
dnia, nie marnuj mijajacych chwil.. nie
mysl o smierci bo nikt nie wie czym Ona jest.Moze jest
" zycie po zyciu" i zamartwiasz sie na zapas..dobry
wiersz
tak trzymaj.