Tajemniczy balonik
Flakonik orientalnych
perfum przeniósł mnie
na daleką wyspę.
Zapadał zmrok.
Wzburzone morze
jak kapryśna kobieta
odchodziło, by za chwilę
powrócić z powrotem.
Porywisty wiatr
przyniósł ze sobą
balonik z podwiązanym
blaszanym pudełeczkiem.
W środku obsypany
brokatowymi serduszkami
leżał pierścionek
z błękitnym oczkiem.
Zawinięty w odręcznie
napisany liścik.
Tylko trzy słowa w nim.
Kocham
Tęsknię
Czekam.
Obejrzałam się dookoła,
byłam sama - zupełnie.
Wsunęłam odruchowo,
ostrożnie na palec...pasował.
Przymknęłam oczy
i zamyśliłam się.
Kim jesteś tajemniczy
nieznajomy ?
Czyżbyś przeznaczył
go dla mnie ? Spojrzałam
w górę i spostrzegłam
spadającą gwiazdę...
czarnulka1953
14. 05. 2012.
Komentarze (3)
przepraszam - napisalam z błędem - powinno byc z
powrotem...ja napisalam zle spowrotem...przepraszam
ale nie umiem poprawic
bardzo romantyczna wizja :-) podoba mi się :-)
Tak jakby to były bardzo romantyczne oświadczyny...
Rozmarzyłam się, chociaż to wszystko już za mną...
Podoba mi się :)