Tak boli śmierć
Jest zimno,
zimniej być nie powinno.
Wszystko jest skałą
nawet ja.
Ten śnieg co opada lekko
tak boli, tak boli
śmierć.
Ach, jak łatwo
pogrążyć się w słodkim śnie
i uwolnić od wszystkiego,
od bólu.
Spokojnie zasnąć
i nigdy już się nie obudzić.
Umierasz.
A jeśli,
wśród huku lawin
i łoskotu spadających skał
usłyszy ktoś
przepełniony rozpaczą głos,
to ja,
bo tak boli śmierć.
Komentarze (6)
wersy mrożą ale to takie odczucie
i to spojrzenie o czerwonych źrenicach - bardzo boli
pozdrawiam
Do mnie przemówił takim zimnym dreszczem prosto z gór
pozdrawiam:)
literówka poprawiona, dziękuje
ciekawie o śmierci, podoba mi się, pozdrawiam
cieplutko
Literówka "Tan"-Ten?Nie wiem, dlaczego, ale miałam
przed sobą obraz trzęsienia ziemi.Pozdrawiam.
poruszający wiersz pozdrawiam