Tak brzmi zdrada
Dlaczego chciałaś,
Mnie zaskoczyć.
I co zyskałaś,
Smutne oczy.
Smutne spojrzenie,
Przykre sny.
Wieczne cierpienie,
Ciągłe łzy.
Dlaczego chciałaś,
Żyć inaczej.
I co zyskałaś,
Że wciąż płaczę.
Oczy zaszklone,
Smutku cień.
Szanse stracone,
Po dziś dzień.
Dlaczego pytam,
Po raz wtóry.
Głupot się chwytasz,
Łykasz bzdury.
I co zyskałaś,
Własne zdanie.
Coś więcej miałaś,
Co… kochanie…
Nie odpowiadasz,
Nie odpowiesz.
Bo tak brzmi zdrada,
W każdym słowie.
Komentarze (9)
To jest mega wymowny wiersz.
Smutno... pozdrawiam
Zdrada to połączenie zawodu, znudzenia ze znalezieniem
kogoś bardziej interesującego. Biologia.
Ileż można milczeć? Gdy ktoś kocha - rozmawia.
Wielka litera po przecinku, nie tak w szkole uczyli -
o co chodzi?
Takie czasy, że kobiety w tej dziedzinie doganiają, a
niekiedy prześcigają płeć niepiękną :(
Pozdrawiam.
Smutkiem napełnia wiersz. Drogi się rozchodzą,
oczekiwania stron są inne i problem, gdy serce
przeboleć nie może.
Pozdrawiam serdecznie :)
Przy takim nastawieniu lepiej posiedzieć w
milczeniu... życie, samo życie, pozdrawiam
Szanujmy miłość by chciała wciąż trwać,
cóż bez niej warte byłoby życie,
właśnie ona chce nadawać mu smak,
zrozumiemy gdy odejdzie skrycie.
Bardzo fajny, smutny wiersz o miłości.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
zdrada przynosi tylko ból