Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

„Tak było jeszcze wczoraj …”



W ziarenku prawdy niepotrzebnej chyba już dziś nikomu,
Co kryje się niemo w kącie ciemnym w każdym niemal domu …
Gdy ta cisza, co szumi zaskoczeniem w istocie jakiejś niewiedzy,
W jej mlecznej bieli mgle, gdzieś na pograniczu marzeń miedzy.
Zbyt niejasne i niezrozumiale niczym słowa niewypowiedziane,
Co iluzją tchnienia po wieczność w snach szczęście zakazane.
Na maleńkim skraju nieba i ziemi czerni, w jakimś uporządkowaniu,
W trosce najczulszej o słuszność sprawiedliwą i równą zadbaniu.
Co od czasu do czasu wspomnienia krzykiem coś przypomina,
Może o wzajemności bez rozstrzygania czyja to jest wina?
Gdy tę głębię co jeszcze jakiś czas temu beznadzieja zamyka,
Żal niewysłowiony z krtani krzykiem w duszy łatwo nie znika
I z podniesioną głową zatacza wzrokiem horyzonty marzeń,
Prowokując kurzu tumany, jak woal szary listę długą zdarzeń.
W beztrosce o jutro nie pyta – cóż by rzec wtedy, gdy głowa,
Wciąż dawne urazy swe głęboko w sercu na zawsze chowa.
Kropla za kroplą deszczu żale po szybie cierpliwie wiedzie,
Cóż, gdy wieczoru listopadowego niedostatku ciepła biedzie.
Gdzieś tam daleko mieszka w schronieniu samotności nadzieja.
W myślach nieposłusznych pełna ich niezrozumienia knieja.
Gdyby nie nagły zwrot sytuacji i sensacji krzyku bieg zmieniony,
Wiadomością prostą i zwrotną dotkliwie czasu strzałą raniony.
Zatem przyrzec grzecznie wypada i dopełnić raz danego słowa,
By już teraz i zawsze spokojna w spełnieniu pozostała głowa.
W dobroci tej szczerej i prostej, co ją kupić można na straganie,
Na nic jednak jej w zabieganiu i trudzie próżne poszukiwanie?
Może tylko przypadek, a może tak będzie to właśnie wyglądało,
Że w przestrzeniach życia zawsze jest czegoś jednak zbyt mało.

3.11.2013 r.

autor

Eliza Beth

Dodano: 2016-02-19 09:33:57
Ten wiersz przeczytano 638 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Eliza Beth Eliza Beth

Pył, kurz i proch ...
Apetyt rośnie w miarę jedzenia?
Cóż, może innym razem?

Dzięki wielkie i pozdrawiam Staszku ;-)

sturecki sturecki

"Tak było jeszcze wczoraj ..." i co z tego zostało?
"... zawsze jest czegoś jednak zbyt mało."
P.S. Wiele wysiłku nie włożyłem w ten komentarz.
Wystarczyło zacytować ... (+)

justyn55 justyn55

.....Gdzieś tam daleko mieszka w schronieniu
samotności nadzieja...:)

_wena_ _wena_

Powtórka tytułu jest zbędna...
Ciągle nam czegoś jest za mało, zachłanni na życie nie
skupiamy się na drobiazgach, z których ono się składa,
nauczmy cieszyć się z małych rzeczy. Pozdrawiam :)

Eliza Beth Eliza Beth

Bardzo mi miło, dziękuję Moi Drodzy ... ;-)
Pozdrawiam ciepło ... ;-)

Ewa Kosim Ewa Kosim

znów z przyjemnością:)

andrew wrc andrew wrc

ciekawa refleksja...czasami jest za dużo, ale+:)
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »