tak krawiec kraje, jak mu staje...
uszyję miłej suknię ze zmysłów
z uczuć staniczek na piersi skroję
minispódniczkę wykonam z gumki
a pod nią stringi z rozkoszy zbroję
potem - wiadomo - przymiarka będzie
ścisk centymetrem, szpilką ukłucie
fastrygowanie...i prasowanie
potem zapłata - gniecenie płócien
więcej odzieży na nią nie włożę
kobieta musi wyglądać zwiewnie
a gdy się zrobi zimno na dworze
okryję kołdrą utkaną z siebie
autor
yamCito
Dodano: 2008-09-19 18:33:49
Ten wiersz przeczytano 761 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Ryszardzie nie powiem Twój erotyk bardzo miło mnie
zaskoczył mhmmmm jak zawsze jesteś nietuzinkowy jeśli
chodzi o tekst ...co do Twojego poczucia humoru
dziękuję że takowe posiadasz;)...jak zawsze z
uśmiechem :)
Będąc u ciebie, trzeba się mocno trzymać posad- bo
wyrywasz je swoimi wierszami. Teraz niby nic, a jednak
parodystyczny erotyk z domieszkami kursu mody i
sposobów na psikusy!
ciekawy ten twój wiersz lekki jak zwiewna sukienka a
krawcowi to też nic nie brakuje.
Super krawiec a ta sukienka ? - pozazdrościć.
Inny erotyk /nie przepadam za tego typu wierszami/ -
ten czytam z przyjemnością, subtelnym piórem napisany,
do tego z poczuciem humoru.
Forma do pozazdroszczenia - bardzo mi się podoba.
W ładny poetycki zmysł wypoazyłaś swojego krawca,
gratuluję pomysłu.
Bardzo subtelny i żartobliwy erotyk.Czyta się go lekko
i rytmicznie. Rymy dobrze dopasowane. Do całego
wiersza nijak ma się tytuł.Wydaje się perwersyjny.
Ogolnie wiersza bardzo dobry.
Żartobliwie napisałeś ten erotyk :) Dobry pomysł.
Doskonały pomysł + kapitalne wykonanie = świetny
erotyk! Chylę czoła :)
Tak krawiec kraje, jak mu materii staje, chyba musisz
mieć jej dużo, by pokryć ją całą. Wiersz ciekawie
napisany.
ten Twój krawiec - zaziębi panią... chyba że zabierze
wybrankę do ciepłych krajów - z listkiem figowym
będzie jak w raju...ale wróćmy do tytułu... zapytam
czy w tym temacie mu staje? bo jeśli nie to nici z
podróży... no to sobie pożartowaliśmy...