Tak samo, a inaczej.
Ta sama ścieżka, ten sam las,
nawet jak kiedyś gałąź złamana,
lecz jakoś smutno. Nie ma nas.
Pusta i cicha leśna polana.
Tą samą piosnkę śpiewa ptak,
słońce tak samo nade mną świeci.
Gdzieś spadła szyszka, powiał wiatr,
pająk znów chwycił muchę do sieci.
Świat się nie skończył, dalej trwa,
Ziemia się kręci, choć nie ma Ciebie.
Przed siebie idę poprzez las,
znowu uśmiecham się dziś do siebie.
Dodano: 2016-07-02 14:07:26
Ten wiersz przeczytano 638 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Fajne
Ładnie,bardzo.W ostatnim wersie bardziej pasowałoby
zamiast "znowu"-"ale";tak mi się wydaje.
Pozdrawiam.
Z podobaniem
nawet nie wiesz jak potrzebowałam takiego optymizmu :)
Twój wiersz mi to zapewnił
To dobrze, ze na duszy weselej i mozna, nawet do
siebie usmiechac sie, czas goi rany.
Ladny wiersz.
Pozdrawiam.:)
Tesknota, wspomnienia?
Ładnie podana refleksja, w rytmicznym wierszu.
Najbliźsi nam ludzie odchodzą, a życie toczy się
dalej:(
Miłego dnia.