Tak wiele...
Tak wiele mysli niedopelnionych
Tak wiele marzen ciagle niespelnionych
Tak wiele chwil osobno spedzonych
Tak wiele pocalunkow spragnionych
Nie liczy sie goniacy nas czas
Ukryta moja twarz, wpatrzona w cien
wspomnien
Ktore dotknely nas...
Odkrywa sie w nas niezapomnianych dni i
nocy moc
Czar ktory dogonil i nas
Dotknelismy niebios bram
A kiedy otworza nam drzwi
Wezmiesz ma dlon i podazysz...
Tam gdzie nam dane milosc ujrzec jeszcze
raz
Ten ostatni juz raz...
Bo kochac Cie moge tylko ten jeden raz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.