Taka długa jest noc...
Taka długa jest noc
Gdy na nikogo nie czekasz
Budzisz się sam
Nikt na ciebie nie patrzy
Nikt nie obejmuje twych snów
Nikt nie wie o czym marzysz
Nikt…
Jedynie niemi świadkowie
Twej obecności krzyczą ciszą
Domagając się zadośćuczynienia
Nie bądź taki samolubny
Podziel się nadmiarem nocy
Pozwól mi na siebie patrzeć
Albo pocałunkami zamknij moje oczy
Wtedy noc będzie za krótka
Na sen czasu nam zbraknie
Ale ja będę w zamian
Dla twoich pragnień
autor
jonea
Dodano: 2008-02-14 00:03:24
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Wiersz pełen tęsknoty,zgrabnie napisany z dobrą formą
No tak ciezka decyzja..ładnie
Tak źle i tak niedobrze, podoba mi się :)