Taka podróż przez centrum
Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się zniesmaczony.
"Taka podróż przez centrum".
25.06.2020r. czwartek 09:34:00
Taka podróż przez centrum,
Póki co tylko ogródka
I to zazwyczaj z kosiarką.
Taka Syzyfowa praca z tą trawą.
Ledwo się cały dzień biega z kosiarką,
A już nowe koszenie trzeba planować.
Lubię to, bo jeżeli jest upał
To super się robi i można się opalić.
A później nowe, dalsze roboty.
Nie wiem, może jakieś zaklęcie,
By tak trochę tylko rosła,
A nie każdego tygodnia chodzić i kosić.
Stado zwierzyny by się wypasło!
Kosiarka i ja,
Taki walc dwóch serc,
Wolałbym ten czas siedzieć
Na kolejnych wielogodzinnych modlitwach,
No, albo też rozdzielić to
Na czas dla ukochanej.
Ukochanej nie ma,
Bo mnie kocha tylko robota,
A właściwie ona tylko lubi głupich.
Ktoś powie nie warto mieć dużego
ogródka,
A ja o dziwo chcę jeszcze więcej mieć.
Tylko kwestia do pomocy kogoś,
Albo jeszcze większy, szybszy i
wydajniejszy sprzęt.
A tam gdzie się da zautomatyzowany.
A poza tym dopóki w pewnych sprawach
W mej głowie panika,
Niecierpliwość,
Stres i nerwy,
Nie mogę powiedzieć o co chodzi,
Ale kto prywatnie by się dowiedział
Przyznałby za pewne chociaż częściowo
rację,
Że jest to uzasadnione napięcie.
W nadmiarze można się wykończyć,
Dlatego pracą, a dziś kolejne rzeczy będę
robić
Zabijam czas z pożytkiem
I by nie myśleć nad tym,
Nad czym nie ma się aktualnie wpływu
Lub ma minimalny, ograniczony
I trzeba czekać.
A niewiadoma czy będzie dobrze,
Czy jeszcze gorzej jest unikniona
I z pewnych np. inwestycji póki co nie
można się wycofać.
No, ale kto nie ryzykuje nie pije
szampana.
Jestem abstynentem, więc pewnie o dobrą
herbatę
Toczy się walka.
Ile razy zaryzykowane,
A później się żałowało, było na
stratach,
Ale w końcu musi się udać.
Zwłaszcza, że zawsze się wszystkim hojnie
dzielę.
Taka podróż przez centrum
To tak przez środek mózgu,
Nosem, ustami, przez serce,
Bo de facto jest bardziej na środku
Niż na lewo jak się mówi
I dalej przez żołądek,
Aż po...
Tam właśnie środek się kończy,
Bo niżej już są rozgałęzienia
W postaci kończyn.
A zaczynając od drugiej strony
Może się zagubić
Już w czarnej,
Albo w czym innym w zależności od
strony.
Cieszę się, że jesteście :)
Komentarze (4)
W pewnym wieku potrzeb seksualnych nie da się
zagłuszyć ani pracą ani modlitwą...
Pozdrawiam :)
przy koszeniu ( to znaczy przy wysiłku fizycznym)
dobrze sie myśli.
Spacer tam i z powrotem po ogrodzie z kosiarką pozwala
wiele rzeczy przemyśleć. Ale niektórych przemyśleń nie
trzeba powtarzać po innych. Nie masz w domu zwierząt,
które pożywiłyby się skoszoną trawą - załóż
kompostownik, pożywią się rośliny!
taki mały galimatias ...kto pracuje dobrze się czuje
i miód spija ...