Taki mały pocałunek

Piękny wiersz - bardzo mi się podoba, od niewinnego
pocałunku się zaczyna, pamiętam swój pierwszy
pocałunek, był lekki jak muśnięcie motyla ;)
pozdrawiam serdecznie

od małego się zaczyna... a na czym kończy... to
początek czegoś zmysłowego.

ciepły i tak deliaktny,mozna sie zapomniec.

oj,ladnie zobacz co pocalunek moze zrobic z
kobieta...az chce sie wiecej:)dobrze ujete:)

och te małe ...niewinne pocałunki...potrafią rozpętać
prawdziwą burzę miłości.....

Bardzo ładny temat. Daję plusa, ale jeżeli mogę coś
doradzić, to powinnas była poprowadzić cały wiersz tak
, jak pierwszą zwrotkę np.II Nikt nawet nie zauważył/
gdy niedbale/dotknęły mnie twoje usta/ w czczym
zapale/ 8+4+8+4
itd. Pozdrawiam Janina61

najbardziej podoba mi się pierwsza zwrotka - niby nic
wielkiego "Mały pocałunek", a wielkie rzeczy w sercu
się dzieją.

Pocałunek ważna rzecz, czasem chce się więcej chcieć,
czasem może być niemiły, i amory się skończyły :)

wielka prawda tak mało i dużo zarazem:)

Od małego pocałunku się zaczyna... wulkan miłości

Ile zamieszania może wprowadzić jeden mały pocałunek,
jeżeli zrobi to właściwa osoba we właściwy sposób!

Udany wiersz a najbardziej podoba mi się pierwsza
zwrotka.

też tak miałem...jeden raz leciutko
pocałowałem.....zagadnąłem coś o świcie.....no i mam
...na całe życie............./-/!!!