Tam gdzie z Toba bede mogl pozostac
....Nie odchodz
ide przez ten swiat
z ktorego nie raz wycofac sie chcialem
a gdy tak bezsilnie upadalem
juz w zaden cod nie wiezylem
a to okazlo sie bledem
prosze podaj mi swa dlon
prosze ze mna chodz
a gdy znow zgubie trop
pogoni za szczesciem
pokaz mi jak sie wydostac
bym mogl sprobowac raz jeszcze
tyle raz juz sie wahalem
budowane przez lzy bledy popelnialem
i w ryk w krzyk
w garsc i walk
nie mialem dosc
teraz chce dojsc
na druga strone
tam gdzie wszystko bedzie prostsze
tam gdzie bede mogl
byc razem z Toba
bez Ciebie nie ma mnie ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.