Tańczyłam z nią...
Tańczyłam z nią
była piękna siwowłosa
zmarszczki dodawały jej uroku
kruche dłonie miały w sobie siłę
oczy szare niewyjaśnioną moc
To chyba kochanka Boga
tak to chyba była ona
Na imię miała Śmierć
autor
Ragazza
Dodano: 2008-09-23 19:41:22
Ten wiersz przeczytano 484 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.