Taniec bogini Iris
na wilgotnej dłoni
dotykiem zniewolił serce
czerwonym makiem
rozkwitał na płatkach
perlistą kroplą
w połysku zmysłów
tańczyła słoneczną sambę
aby
purpurą warg
deszcz mógł malować
tęczę
na wilgotnej dłoni
dotykiem zniewolił serce
czerwonym makiem
rozkwitał na płatkach
perlistą kroplą
w połysku zmysłów
tańczyła słoneczną sambę
aby
purpurą warg
deszcz mógł malować
tęczę
Komentarze (13)
Tak to jest erotyk świadomie napisałam : życie
:)))))))))))))
Dziękuję wszystkim za oddany głosik i komentarze :))))
ja odebrałam jak bardzo subtelny erotyk, smakowite.
Wiersz piękny bajkowo-tęczowy,
sambą wytańczony.
Pozdrawiam.
Patrzcie patrzcie, calkiem fajny :-)
witaj, zmysłowy,erotyczny wiersz.
pozdrawiam.
zmysłowy, delikatny erotyk. podoba mi się:)
powstała z chmur i deszczu tęczy uosobienia tańczy w
pięknej szacie złotowłosa.....urzekasz
słowem...pozdrawiam
urokliwy i zjawiskowy taniec w tym wierszu:)
Wiersz pełen magii...:))
szkoda , że te piękne obrazy znikają jak tęcza :)
Bajeczna słoneczna samba:) Pozdrawiam:)
zaczarowany wiersz
Tylko, że tęcza traci barwy, powoli zanika. Co będzie
z dotykiem?
Pozdrawiam :)