TANIEC MIŁOŚCI
Zamykam na chwilę oczy, i myślami
powracam do tej nocy, gdy przytuleni
tańczyliśmy przy blasku księżyca, a
nasze kroki tworzyły taniec miłości.
Czułam wtedy jak jakaś niesamowita
siła przyciągała nas ku sobie, jakbyśmy
od dawna należeli do siebie! Twój
gorący oddech mieszał się z moim i
jak słodki precelek drażnił me ciało.
A gdy Twe silne ramiona objęły mnie
mocniej, drżałam czując że płonę!
Nic wtedy nie mówiłeś tylko musnąłeś
delikatnie me spragnione usta jakbyś
wiedział, że od dawna na to czekały!
Ach jak chciałam aby trwało to wiecznie!
Wciąż jeszcze gdy powracam do tej
chwili wiem, że nasza miłość istnieje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.