Taniec na tęczy
Dla Kasi
Z twarzą anioła,
niebiańskim uśmiechem
i radością w oczach
zawładnęłaś moim sercem
osiemnastolatko..
Z bagażem wielkich przeżyć,
cierpienia
i niepewności losu,
zwycięsko podnosisz dłoń.
Wiara i miłość matki,
jak czarodziejską nitką
wplątała nadzieję
w ciemne sny bezsilności.
Rozpostarła skrzydła.
Dzisiaj,
chociaż z lekkim śladem przeżyć,
malujesz marzenia
na płótnie serca
i tańczysz
na skrawku tęczy
rozsiewając
piękno swojej duszy.
Kasia, jako 9-cio letnia dziewczynka,
dostała wylew krwi do mózgu, którego
rezultatem był paraliż i długie lata
terapii. W maju ukończyła średnią
szkołę,zadziwiła mnie entuzjazmem i
miłością do życia.
Komentarze (21)
Wiersz wart przeczytania popraw pełna :) pozdrawiam
Zycze Kasi wszystkiego dobrego a najbardziej uporu w
walce o pelna sprawnosc...
Wszystkiego dobrego,z każdym dniem pnij się w górę z
uśmiechem:)))
i duzo usmiechu....
Dobrze, że taniec nad brzegiem tęczy nie zamienił się
w taniec nad przepaścią. Życzę sił do dalszej walki!
Pozdrawiam ciepło.
ŻYCZĘ DALSZYCH SUKCESÓW KASI:)
POZDRAWIAM