Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W tej studni człowiek się u

topił.
Było, że
Babcia moja umarła.
Ile lat temu? wolę sekundy.
Poszłam do trupa na cmentarz.
Trupy są takie śmieszne.
Znalazłam jej duszę. Tam.
Długo potem płakałam.
Pomyślałam zaglądając do otwartej trumny
Pochowaliśmy żywą. Ona powiedziała.
Jej dusza wtedy. Odejdź
Tak wygląda śmierć.
Nie jest prostytutką. i ma różowe podkolanówki.
Albo beżowy płaszczyk. To ta Pani/ Pan
co przeszedł ulicą, gdy umierało.

Albo nie. To to niemowlę, które płaczę
W godzinę śmierci naszej
Amen

autor

Atrament

Dodano: 2007-08-25 15:37:21
Ten wiersz przeczytano 788 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »