Telewizja kłamie
To niby coś podobnego do wczorajszego wierszyka ale zobaczcie sami. Zapraszam:))
Wszyscy jej w pracy zazdrościli.
Taki kochanek piękny, żwawy.
Rozpoznawalny, popularny.
Na wielkich scenach gra Warszawy.
W TV też kilka jest seriali,
w których amantów pięknych grywa
i koleżanki wszystkie z pracy
swą zmysłowością wręcz porywa.
Na szmer zazdrości raz odrzekła.
Patrzcie, ktoś napisał na bramie
najszczerszą prawdę moje drogie.
Normalnie „Telewizja Kłamie”.
Bo kiedy męża wybierałam,
to prawda skryła się pod daszkiem
i mnie się trafił, że tak powiem
ogromny bufon z małym ptaszkiem.
To tyle w kwestii ptaszków. Jutro będzie coś innego:)))
Komentarze (26)
czyli lepiej samemu sprawdzić telewizyjne rewelacje,
oczywiście przed slubem.
No nie wiem, Marku. Musisz z jakąś kobieta na ten
temat porozmawiać)))
A mówią, że rozmiar nie ma znaczenia:). Pozdrawiam
hahaha - często rzeczywistość nas zaskakuje. Radosnego
dnia:)
* Oczywiście na wielki plus
Wymowna bardzo ironia, pozdrawiam serdecznie, udanego
dnia.
Trzeba wierzyć kobiecie:))
Czy nie sądzisz Gminny Poeto, że lepiej się czyta z
"Patrzcie, napisał ktoś na bramie"
od
"Patrzcie, ktoś napisał na bramie"?
Miłego dnia:)
Wiersz jest piękny. - Nie wiem, dlaczego pani J.L. u
Ewy w kom, ale ja wielu rzeczy nie wiem. - Myślę, ze
jednak włozyła znakomicie dwa rozchylone palce w oczy.
- KO.
Harvey mnie się przypomniał.
I akcja #MeToo.
I ten wielki przemożny potem malutkim się stał.
I twarz pod daszkiem skrywał.
Super, na plus.
O, fajne, zdarza sie. Serdecznie dziekuje za poranny
usmiech.uśmiech
Kurde, ależ jakiś odważniak przyłożył z liścia pani
J.L. vel Trzeci Palec