Tęsknota
Stoję przed lustrem
Naga twarz
wpatruje się w obce źrenice
Nie ma Cię
Odszedłeś
Patrzę w okno
Nagie dłonie
szukają oparcia
Pustka
Czekam
Nie przyjdziesz
Stoję przed lustrem
Naga twarz
wpatruje się w obce źrenice
Nie ma Cię
Odszedłeś
Patrzę w okno
Nagie dłonie
szukają oparcia
Pustka
Czekam
Nie przyjdziesz
Komentarze (2)
Kiedy w oczach brak odbicia drugich oczu,kiedy ręce
nie czują oparcia,pozostaje naga tęsknota.
smutkiem powiało z wiersza -ładny wiersz -pozdrawiam