Tęsknota za niczym...
Na zawsze już wtargnij
W moje serce i nie wychodź,
Z więziennej klatki wiatru.
Chcę poczuć ten ogień
Pod stopami i chłód
Nad głową...
Niech porwie mnie dziki
Koń pasji i zaprowadzi
Do ukochanych wspomnień.
Każdego dnia o północy
Spojrzę w gwiazdę i zobaczę
Tam Twoją twarz...
Każdego dnia o północy
Słowik zaśpiewa pieśń
Romansów i zmysłów
Każdego dnia o północy
Spadnie deszcze radości,
A drzewa będą się uginać
Pod jej ciężarem...
Bo Każdego dnia przywieje
Mój chłód i wydrze
Z Ciebie ostatni zapach,
Byś na zawsze wtargnął
W moje ciało....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.