TEST
Pełen nadziei w wyrazie
rządny zapachu sukcesu
marzenia w zastaw oddałem
bez wystawiania rewersu
Biegnąc za Wielką Wodę
agrafką spiąłem uczucia
w portfelu ciążył rachunek
odręczny czek bez pokrycia.
Kiedy nostalgia dopadła
duch przychodzącej niemocy
wszystko co w zastaw oddałem
we śnie wołało pomocy
I tylko smutek pozostał
nocą i dniem się zaczynał
tęsknota oplotła wspomnienia
zupełnie jak pajęczyna.
Prawdy pragnąłem o sobie
na płótno farby pokładłem
portretu ścierpieć nie mogę
wyraził dogłębnie prawdę.
Komentarze (4)
Jestem na tak. Pozdrawiam
a może zamiast: "jakoby..." rozważysz modyfikację
słownictwa. przecież to poezja współczesna. a gdyby
tak dać wzamian: "zupełnie jak pajęczyna" ;).
pozdrawiam ciepło :)
Dobrze jest dbać o swój portret, tak by zawsze można
było prawdę o sobie znieść.
Na dużo Cię stać, co widać po tym wierszu, więc nie
oddawaj nigdy w zastaw marzeń, skoro możesz je spełnić
;)