Tłum i jego samotność
dedykacja jak dla wszystkich choć może i dla nikogo
Znów pojawiła się ona.
Złudna, ulotna, ale piękna.
Oderwała od zwykłej rzeczywistości.
Miała zostać. Odeszła...
moja nadzieja.
A ja znów przytulam
tę swoją wierną przyjaciółkę
samotność
stojąc wśród tłumu.
autor
LolaAniol
Dodano: 2007-03-20 12:37:52
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.