To chyba koniec!
Nie mam juz siły zeby walczyc....
Nie mam wiary ....
wszystko odchodzi ....nawet wspomnienia
wszystko jest inne ...takie dziwne
przepelnione gorycza smutkiem zalem....
Wciaz leze na ziemii a ludzie mnie depcza
jak kogos wogole niepotrzebnego - jakbym
byl jakas rzecza....
MOZE NIE POTRAFIE ZYC...
TY zawsze mi mowilas ze trzeba wstac
walczyc a teraz sie poddajesz :(
Nie tak nie bedzie oboje sie postawimy temu
swiatu...
RAZEM przezwyciezymy ten bol
pojdziemy reka w reke przez zycia
ciernie...
ODZYSKAMY WIARE NADZIEJE I NASZE
WSPOMNIENIA......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.