To co było...
Wciąż przed oczyma mam sytuacje,
W których zawsze jesteś przy mnie.
Nasze małe wariacje,
I chwile w których mówiliśmy nie.
Lecz czas do przodu mknie,
A my staliśmy się wspomnieniem.
Momenty gdy ciało do ciała lgnie,
Pozostają dziś tylko marzeniem.
Pamiętam dobrze ust Twych smak,
Wyobraźnią wciąż dotykam Twoich dłoni.
I wiem że w życiu wszystko jest na opak,
Los przede mną się już nie pokłoni.
Wszystko odeszło i się rozproszyło,
Została gęsta mgła.
Czasem myślę że to wszystko mi się
śniło,
Lecz szare ciało nadal samotnie przy oknie
trwa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.