To jest moje
Na własnych zasadach,
Rozprowadzam życie.
Wiem, kiedy jest zdrada,
Prowadzę ją skrycie.
Wiem, kiedy jest żałość,
By płakać tajemnie.
Jeśli tak się stało,
To drzemie to we mnie.
Wiem, kiedy jest wojna,
Toczyć taką muszę.
Nie zawsze mi hojna,
Choć pozbawia wzruszeń.
Wiem, kiedy rozstanie,
Takie nadejść musi.
I próżne staranie,
Próżno wiarę kusić.
Na własnych zasadach,
Prowadzę te boje.
Wiem, że to nie zdrada,
Bo to jest wciąż moje…
Komentarze (2)
Bardzo ciekawie i życiowo, pozdrawiam :)
Dobrze wiedzieć, a bardzo dobrze dużo wiedzieć.
Pozdrawiam.