To koniec...
To koniec
Zawiodłam się
Znowu
Tylko żyletka błyszczy w świetle
Jedna myśl
Tylko to mi pozostało
Biorę ją do ręki
Pytanie: zrobić to?
Ale co mi innego pozostało
Zalana we łzach
Decyduje
Pierwsze cięcie
Drugie
Trzecie
I już
Po wszystkim
Krew powoli spływa
Łączy się ze łzami
Szczęśliwa zasypiam
Na zawsze
To koniec
autor
Ssloneczko
Dodano: 2007-11-30 17:18:46
Ten wiersz przeczytano 361 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
witam :) wierszyk w moim guscie... mam juz w swoim
zbiorze wierszo o smierci zyletce i to jeden z moich
ulubionych tematów. podoba mi sie jednak gdy spojrzysz
na wiersz zwróć uwage na liczbe wielokropków w
wierszu. sa niepotrzebne i rozpraszaja czytelnika.
Wersja bez tych kropek jest calkiem ok serdecznie
pozdrawiam ;* buziaki