To mnie zawsze kręci
To mnie doprawdy zawsze kręci,
Unosi w świat miłosnej fazy.
Tonę zachłannie, bez pamięci,
Też niezbadaną ilość razy.
A potem wracam jasnym rankiem,
Biorę na ręce barw paletę.
I oczy cieszę kwietnym wiankiem,
Obdarowując swa kobietę.
To mnie doprawdy zawsze cieszy,
Unosi w świat szalonej gry.
Nie muszę się już nigdzie śpieszyć,
Bo tam przegrywa tylko zły.
A potem wracam ciemną nocą,
Biorę butelkę z jasnym piwem.
Wypijam nawet zbyt ochoczo,
Niech moje życie będzie krzywe.
To mnie doprawdy wciąż raduje,
Unosi w świat niezbędnych bzdur.
Ja tylko tam się dobrze czuję,
Pośród tych wymarzonych gór…
Komentarze (6)
wiem jakie góry i pagórki Cię kręcą :)))
Góry są piękne ale ja osobiście wolę morze.
Pozdrawiam serdecznie Grandzie
a ja nad morzem...:) Całe swoje nastoletnie życie
mieszkałam w górach(nooo, podgórze). Fajnie napisane.
:))
u ciebie, Grandzie zawsze można liczyć na ładne rymy i
ciekawy przekaz z poczuciem humoru :)
poniżej -to go -przepraszam
Każdy coś bardzo lubi, kocha i togo kręci. Góry mogą
zamącić...(mój syn traci dla nich głowę od czasu do
czasu )Ciekawy wiersz.
Pięknej i dobrej niedzieli . Serdecznie pozdrawiam C.