Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To nic

Gdy szala uczuć kołysze się na szczycie,
Skały nicości co pęka na dwie strony.
Kiedy z niczego rodzi się coś pięknego,
Ogarnia mnie lęk niczym jarzmo.

Trzymam w sobie garściami liczne głosy,
Stoję samotny dookoła próżni.
Klękam pomiędzy żalem i rozpaczą,
Dzieli mnie ostrze zdobione miłością.

Nie miałem nic, teraz nie mam tego po dwakroć,
Stracę i to, choć to nic przecież.
Jakże to możliwe skoro nic nie mam,
Z nicości w nicość moja krew się przelewa.

Pełny pustoty byłem i pozostanę na wieki,
Otacza mnie mur własnej niepojętności.
Mur wysoki aż po widnokrąg,
Cegła po cegle, grzech za grzechem.

Choć tylko dwa słowa szczęście dać mogą,
Mój krzyk odbija się bezgłośnym echem.
Głucha jesteś na słów tych dźwięk,
To przekleństwo jest moje i zasłużone.

Dodano: 2006-12-20 00:00:28
Ten wiersz przeczytano 743 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »