To nie czas to ja
Każdej jesieni i w środku lata,
zimą, na wiosnę, z rana, w południe;
przed dobranocką i po dzienniku,
gdy śnię, gdy czuwam, tyję lub chudnę,
wbrew komplementom (pięknie wyglądasz),
w każdej minucie, w każdym spojrzeniu
po
kap…
kap…
kapku wciąż mnie ubywa
i żadne „nie chcę” tego nie zmieni.
Dawno przestałam walczyć z zegarem
i nikt nie ściera ze mnie patyny.
W każdej sekundzie mniej mnie jest w
sobie.
Blaknę, płowieję.
Kiedyś przeminę.
Krystyna Bandera
Wiartel 01.10.2018 r.
Komentarze (67)
Piękny wiersz :) Jak zwykle.
Pozdrawiam, Zorko.
Turkusowa Anna
- dziękuję. Dużo słońca w nowym roku :)
Pięknie poetycko wyrażona refleksja...
skorusa
- sprawiłaś mi ogromną radość swoimi odwiedzinami.
Tak, masz rację, cieszmy się tym, co mamy. Radości...
Limuze
- cieszę się z Twoich odwiedzin. Pozdrawiam z nowym
rokiem.
...każdego dnia jednych ubywa a drugich
przybywa...musimy cieszyć się tym co jeszcze nam
zostało...
Wszystkich dni wspaniałych w Nowym Roku życzę...
Każdego dnia nas coraz mnie i powoli skapuje z nas
życie...
pozdrawiam
ARABELLA
- dziękuję. Pięknego nowego roku.
piękny wiersz
Dziadek Norbert
- dziękuję. Wielu powodów do radości w nowym roku.
Halina53
- tak. Wspaniałego nowego roku.
Aura16
- dziękuję :) Dużo szczęścia w nowym roku.
Anna52
- dziękuję. Pięknych wierszy w 2019 roku.
BordoBlues
- dziękuję za bardzo pochlebną ocenę tekstu. Pojawiam
się rzadko i znikam na długo. Bej jest wymagający.
Żąda całego wolnego czasu. A ja mam go (czasu)
niewiele. Wszystkiego pięknego.
Wcześniej lub później nadejdzie ten czas,
piękna zabawa w życie skończy się,
nie będzie miała ochoty wciąż trwać,
więc na próżno nie wylewajmy łez.
Śliczny wiersz o przemijaniu. Pozdrawiam.
Miłego wieczoru i szczęśliwego Nowego Roku :)