To nie tylko tęsknota
To nie tylko tęsknota
Brałem udział w najpiękniejszym
przedstawieniu na świecie
To były dni razem z tobą
Pierwszy raz poczułem co to znaczy usychać
w czekaniu
I co to znaczy gdy emocje zostaną
nakarmione
Tobą
Pierwszy raz jeden wieczór stał się
ilustracją z książki dla dzieci
Gdy promieniowało z niego tyle ciepła
Też z tobą…
I pierwszy raz chyba nie było świata w
ogóle
Bez Ciebie
Pierwszy raz wolałem śnić niż budzić się by
być
Bez Ciebie…
Pierwszy raz nie umiem znienawidzić Tej
jedynej osoby
Mimo że tak bardzo boli…
Bez Ciebie…
I to nie tylko tęsknota
Bo czemu pojawiają się prawie wszędzie
zagubione wspomnienia?
Płaczące…
Tylko ja je słyszę
Tylko ja je widzę
Przygarniam je
Lecz trudno mi z nimi w tym sierocińcu
Rodzina się rozpadła
Bez Ciebie…
Trzeba iść dalej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.