Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To niebo...

wspomnienie z lat dziecinnych

cudne są te zagony
co falują zbożem
łąki pachnące sianem
i to niebo ukochane


w błękitnym zmroku
na polnej drodze
bydło wznosi
tumany kurzu

wieczorem
przy ognisku śpiewy
napełniają powietrze
falą radosnych melodii

autor

saba

Dodano: 2014-07-24 01:20:13
Ten wiersz przeczytano 1988 razy
Oddanych głosów: 53
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (50)

saba saba

Coś w tym jest Wojtku, kiedyś marzyłam aby uciec ze
wsi a teraz chciałabym zamieszkać, Dziękuję za Miłą
Wizytę Tobie Nowicjuszka, Lenko, Yvet, i Wojtku.
Wszystkim Wam Życzę Miłej Nocy

najdusia najdusia

Całe życie mieszkam na wsi, takie obrazki to BYŁA
kiedyś zwykła, szara codzienność.
Dzisiaj maszyny wyręczają pracę ludzi a wiejskie
dzieci nie garną się do prac polowych.
Komputer odebrał dzieciństwo i kontakt z naturą.
Smutne to, lecz prawdziwe!

Pozdrawiam serdecznie.

wojtek W wojtek W

Sabinko ja teraz zapragnąłem tych klimatów.Dosyć mam
dużego miasta.Śliczne wspomnienia które zostają na
zawsze.Pozdrawiam serdecznie.

Yvet Yvet

Ładny obrazek, pozdrawiam

nowicjuszka nowicjuszka

Piękne, ciepłe wspomnienia.
Pozdrawiam cieplutko.

saba saba

Dziękuję za Miłą Wizytę Tobie Basiu, Bolesławie,
Stello-Jagodo, Bingo Starr i Tobie Weno

_wena_ _wena_

Witaj:)
Wiersz przywodzi wspomnienia z dzieciństwa. Będąc u
wujostwa na wsi, podczas wakacji przyprowadziłam krowy
z pastwiska. One szły polną drogą wznosząc tumany
kurzu, a ja tuż za nimi dreptałam. Można sobie
wyobrazić jak wyglądała moja skóra, gdy wróciłam do
domu. Ciocia uśmiechnęła się i powiedziała: - o Boże i
dodała, to było pierwszy i ostatni raz:))))
Pozdrawiam, miłego wieczoru sabo:)))

BINGO STARR BINGO STARR

wspomnienia z lat młodzieńczych są najpiękniejsze

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Fajne wspomnienia, tez takie posiadam z wczesnego
dziecinstwa:))
Pozdrawiam:)

slonzok slonzok

Słoce pali plecy, ostre ząbku zboża kłują gdy się je w
snop wiąż skręconą słomą,to chleb to życie troską
niezmąconą.Gdy się wejdzie w boże i dłonią po kłosach
zatańczy z nimi w pary one wniebowzięte, ziarnem
sypną,-BOŻE dary.
Pozdrawiam

saba saba

Tulipanku, nigdy się nie gniewam a szczególnie za
dobre rady. Dziękuję Tobie, Obywatelowi, Zefirkowi i
Nureczce za Wizytę

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ja nie pochodzę ze wsi, ale na wsi mieszkała jedna z
moich Babć, to są wspaniałe wspomnienia, wakacje na
wsi! Ech! gdzie te czasy, tęsknię za tą ciszą i takim
swojskim klimatem!
Pozdrawiam cieplutko Sabinko:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj Sabinko:)
nie gniewaj sie może nie ma racji... bydło wznosi
tumany kurzu
jakoś mi to brzmi poprawniej:) Jak sadzisz?;)
a wspomnienia z dzieciństwa są zawsze miłe
pozdrawiam serdecznie:)

obywatel69 obywatel69

bardzo miłe wspomnienia, pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »