To niebo...
wspomnienie z lat dziecinnych
cudne są te zagony
co falują zbożem
łąki pachnące sianem
i to niebo ukochane
w błękitnym zmroku
na polnej drodze
bydło wznosi
tumany kurzu
wieczorem
przy ognisku śpiewy
napełniają powietrze
falą radosnych melodii
Komentarze (50)
Sielsko i anielsko, lubię wieczory
przy ognisku i śpiewanie piosenek
harcerskich.Miłe pozdrowienia
a koło mnie aż przykro patrzeć na wyłożone zboże:)
Ach jak ladnie wspominasz lata mlodosci.
Sabinko, bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam i bardzo
dziekuje za wizyty u mnie. Przepraszam ze bez polskich
znakow ale komentuje z komorki.
Dziękuję za Miłą Wizytę Tobie Wielka N., Joamit,
Suzzi, Kaczorku, Skoruso i Tobie ReZaratustra
Uroczy obraz :) Gdzie te czasy, ech..
Miłego!
pamiętam ten kurz z polnej drogi smak przydrożnych
poziomek ,czerwone maki i chabry i pachnące chlebem
polany zboża .Pozdrawiam i dziękuję...
W dzieciństwie wszystkie wakacje spędzałem na wsi.
Było cudownie. Przywołałaś te wspomnienia. Dziękuje
Sabinko i pozdrawiam milutko paaa
tylko klimat wiejski ma ten urok. Pozdrawiam
Czytając widzę wszystko... piękne przeżycie! :)
Dziękuję :)
Pozdrawiam :)
Ech, te wspomnienia... Ps. Czy nie powinno
być:"napełniając"? Pozdrawiam:))
Dziękuję za Miłą Wizytę Tobie Tereniu, Vita, Andrzeju
Życzę Miłego popołudnia
otwieramy drzwi i niebo nasze
za płotem łany zbóż dojrzałych będzie chleb
wieczorem
ognisko śpiew
i toast za miłość
to była i jest polska wieś
pozdrawiam cieplutko
przyjemnym wieczorem powiało
O nowa Sabinka...super:) miłego dzionka
Dziękuję za Milą Wizytę Janie