To ty kochanie
Spoglądam przez okno
na ten wiatr wiejący,
drzewa wywracający
i tęsknie za tobą.
Szukam cię wszędzie
w całym moim sercu.
Nie ma cię nigdzie
ale widzę cię tam.
To nie ty...
Widziałam cię kiedyś
w tym starym sklepie.
Szukałeś tam czegoś,
może miłości?
Oszukany magią słów
odszedłeś szybko stąd.
Odrzucając mnie stąd
na zawsze. Z serca
Twego kochanie!!
Komentarze (3)
tęsknota za utraconą miłością - miłości nie kupisz -
pozdrawiam.
A może to był skrzat.
Poruszające do trzewi tęskne wyznanie zawiedzionej
miłości, więc Autorkę tymbardziej cieplutko
pozdrawiam!