to tylko miłość
za oknem słyszę
krzyk dziecka
pozostawionego
samemu sobie
świst wiatru
drżenie liści
lament wróbli
w mojej głowie
a nocą gdy wszystko śpi
woda kapie cichutko
sypie śnieg okrutny
czuję jak zamarza
całe moje ciało
w twoich objęciach
i chciałabym krzyczeć
lecz zszyłeś mi usta
swoim 'kocham'
jak dobrze że
są tu ściany
z gąbki--
zbiorą moje łzy
autor
Dusza Niespokojna
Dodano: 2010-09-23 21:36:53
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
"zszyłeś mi usta
swoim 'kocham'" niesamowicie przedstawione
zniewolenie, czasem czyjeś uczucie potrafi spętać nogi