toast najgłębszy
Za was wypijmy i za nas,
za chybotliwość ludzkiej świecy,
za ziemię czarną i za piach,
w których nam kiedyś przyjdzie nie żyć.
Za czas wypijmy i na czas,
za dziś, pojutrze i nie teraz,
za wszechobecny w życiu strach,
że wybierajac nie wybierasz.
Za noc wypijmy i za dzień
za nadwrażliwość w kawiarence,
za bliskość zaognionych serc,
za miłość pijmy!
I nic więcej...
autor
z nick-ąd
Dodano: 2020-03-17 17:35:13
Ten wiersz przeczytano 735 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Ciekawe.
Świetny - do dna!:))
Haha, ubawiłeś Gminny Poeto, a wiersz - zacny!
No to na zdrowie naszych żon i kochanek, oraz żeby się
nigdy razem nie spotkały:)))
Do toastu się przyłączam
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny pomysł.
Świetny wiersz.
Do dna...
Pozdrowionka :)
No i czujemy się, jak w domu... u Ciebie. Przyciągasz
jak widać wielokrotnie. Jeszcze raz pozdrawiam :)
Wypijmy za wasze zdrowie
bo naszego szkoda Pozdrawiam
Jestem za... Tym bardziej, że pijemy w domu -
bezpiecznie - ale razem i to się liczy! Teraz i zawsze
trzeba nam solidarności. Świetny wiersz.
Do dna !:)
Przyłączam się do toastu.
Pozdrawiam
Wypijmy za wszystko co nas otacza - za życie, miłość
i... za nas.
W górę serca, Autorze :-)
Wypijmy dziś za zdrowie nasze, naszych bliskich i
znajomych... zatem: za Zdrowie, Poetki i Poeci, za
zdrowie! :) B.G.
Chętnie przyłaczę się do toastu.
Idę rozejrzeć się za jakimś trunkiem:)
Miłego wieczoru:)
Nie wiem dlaczego, ale skojarzyło mi się z "Sanctus"
Stachury. Może dlatego, że tez wymieniasz rzeczy
święte...
Za miłość więc! Pozdrawiam :)