W Tobie
W Twoich oczach utonąć chcę.
Nie potrzebna mi łódka ni żagiel.
Nie muszę potrafić pływać.
W głębi Twego spojrzenia mogę zatopić się
cała,
Mogę tonąć bez końca.
Bylebyś tylko wciąż tak na mnie patrzył.
W słowach Twych zatracić się chcę.
Nie szukać drogowskazów czy sensu.
Nie musze ich nawet rozumieć,
Lecz słuchać i zgubić się w nich na
zawsze.
Bylebyś tylko do mnie mówił.
W dotyku Twym zapomnieć się chce.
Nie martwić się czy wolno i po co.
Obudzić skrywane pragnienia,
Zapomnieniu dać się opętać.
Bylebyś tylko dotykał.
W radości z tej chwili przyjemnej,
Utopić się, zgubić, zapomnieć.
Odnaleźć cię znowu dotykiem,
W Twych słowach się odbić...
W Twych oczach...
I trwać tak długo i długo,
Z dnia na godziny i więcej.
Dlaczego jednak nie mogę?
Bo inną ma już Twe serce.
Komentarze (2)
Piękny wiersz,przykro mi że tak się kończy,pięknie
wyraziłaś uczucie,życzę Ci byś spotkała takiego faceta
co będzie czuł-i kochał tak samo jak Ty...a wiem że
spotkasz.
Tyle miłości i namiętności! Bez wzajemności?!