Tobie zabroniona
Rafałowi...
Kochając cierpisz w samotności,
jesteś myślami daleko, daleko.
Czujesz w ustach słony smak łez…
Jakbyś słyszał szum fal,
czuł zapach piasku…
Myślisz o mnie.
Mogłoby być tak dobrze,
tak pięknie,
gdyby…
Zamykasz oczy…
Jestem.
Stoję nad brzegiem morza.
Cisza…
Tylko mewi śmiech
kołuje nad nami…
Dotykasz moich włosów,
ustami szukasz warg.
Są, takie gorące…
Tylko dla ciebie,
tam, na plaży…
Słodki sen,
marzenie o nas…
Trzymasz mnie za rękę
i bawisz się
obrączką…
Nie trać nadzieji kochany... Może kiedyś... Będę Twoja...
Komentarze (3)
czuje go cała sobą.
Ta obrączka...życie różnie się układa.... wiersz
pełen ufności i nadziei na lepszą wspólną przyszłość.
wiersz przepełniony miłością tęsknotą no i brzmi
obiecująco.