TORTURY MIŁOŚCI
Byłam z Tobą bo Cię kochałam
Wszelkie poniżenia znosiłam
W imię miłości.
Swą duszę diabłu oddałam
Wszystko dla Ciebie
Mówiłeś:
,, razem do końca swych
dni’’
Twierdziłeś:
,, masz mnie a ja Ciebie-
- jak samotne gwiazdki na
niebie’’
Zawierzyłam….
Lecz wkrótce oszukałeś mnie TY !
Przeceniłeś swe możliwości
Powtarzałeś:
,,Przetrwamy dzięki swej
niekończącej się miłości’’.
Lecz niebo Cię zabrało
Wcześniej niż planowałeś….
Przez to, że za dużo ćpałeś!
Zniszczyłeś mi życie!!!
Razem z Tobą schodziłam na dno!
Teraz zostałam sama
Nie wiem czy zdołam
przezwyciężyć to!
Nałóg zabija mnie bardzo powoli
Nie mam nad życiem już żadnej
kontroli!
Odchodzę bo sama
już tego nie zniosę.
Spotkamy się w piekle
O nic więcej nie proszę!...
....W końcu dla Ciebie
TORTURY MIŁOŚCI
Od dawien lat znoszę!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.