! Totus tuus !
najkochańszej iskierce nadzieji jaka spotkała mnie na mojej drodze w moim szarym życiu rozświetlając jego przełomowy moment
Cały Twój...
prawda?
wiem...
jesteś tylko dla mnie
teraz...
ale znikniesz jak
o poranku zmierzch...
znikniesz jak
nie spelniona bajka
bez zakończenia
"żyli długo i szczęśliwie"
odejdziesz...
ktoś zrani...
Ty mnie
Ja Ciebie
nie ważne...
znikniesz...
pryśnie nasz sen jak bańka mydlana...
może naprawde nigdy niepozwolisz
odejść...
może naprawde nigdy nie zapomnisz tych
kilku chwil...
może naprawde to wszystko sie dzieje...
a może naprawde jutro się obudzimy z
wiecznego snu...
zobaczymy inny świat...
nie ten pełen kolorów i barw...
zwyczajny...czarno-biały
jak jeszcze kilka chwil temu...
nie wiem...
bo to nasze marzenie...
to tylko Ty i ja
plaża
słońce
nic dalej nie ma...
tak szybko a tak mocno Kocham Cie..
nie puszczaj nigdy...
zamknijmy już oczy śpijmy...
wybacz wszystkie słowa
gesty
myśli
marzenia
i pragnienia...
kC=* kCP ~Z~
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.