Tracąc wiarę
Mając wszystko,
Czuję, że nie mam nic.
Z wszystkich możliwych rzeczy,
nie zaznałem odwzajemnionej
miłości.
Prawdziwej, która nie przemija,
Która trwa wiecznie.
Jak kropla,
Paruję i znika.
Tak ja, zaczynam
tracić wiarę, w przyszłość.
Będzie dobrze, myślę,
Zadaję sobie takie pytanie.
Ale co jeśli nie...?
Nie wiem co będzie dalej, ale teraz nie potrafię myśleć pozytywnie...
autor
Remq
Dodano: 2008-01-29 20:16:43
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
jeszcze znajdziesz tą jedyną miłość..tylko musisz
jeszszcze troszki poczekac;)
wiersz jest super!!!
a ty nie zamartwiaj się tak no...:(:(:(:(
buziaki:***